4 marca 2012

Rozdział 5

*Oczami Eleanor*
Podczas kiedy Kate i Cristal były na swoich randkach ja czekałam na Harry'ego. Spóźnił się 5 minut. Pogadaliśmy, parę razy całowaliśmy się i to tyle. Podczas jednego z pocałunków do domu weszły moje przyjaciółki. Kate i Lian poszli na górę... Tak samo jak Cristal i Zayn. Po ich głosie było widać, że są nieźle spici... Hue hue zapowiada się ciekawy wieczór.
- Jak myślisz co będą robić ? - spytał Harry na co się zaśmiałam.
- To pytanie retoryczne, tak ?
- Tak - uśmiechnął się.
- Wiesz jak wieczorem będzie coś słychać to tam wejdę - powiedziałam. Jestem genialna.
- Okay - pocałował mnie w policzek.Nie posiedzieliśmy ze sobą długo... Jeśli 6 godzin to nie długo. Harry upierał się, że musi iść ale ja chciałam żeby został. No i postawiłam na swoim. Leżeliśmy w moim łóżku oglądając 'I że Cię nie opuszczę' nie powiem wzruszający film ale nie w moim przypadku. Nie płaczę bez powodu. Albo z głupiego powodu. Gdy cierpię, gdy się wzruszam itp jestem jak ze skały. Nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz płakałam...
- Eleanor, nad czym tak myślisz ? - wyrwał mnie z właśnie rozmyśleń Harry.
- Nad niczym. Pójdę zobaczyć co się dzieje za ścianą - wstałam i pobiegłam do pokoju obok czyli do pokoju Kate.  Otworzyłam drzwi i je zamknęłam bo kiedy zobaczyłam ubrania na podłodze domyśliłam się co tam się wydarzyło. Teraz pokój Cristal. Weszłam tak i bum ! Taka sama sytuacja. Wróciłam do swojego pokoju. Zauważyłam, że Harry zmienił kanał. Leciała piosenka Jessie J - Domino. Zaczęłam tańczyć i udawać, że śpiewam. Harry patrzył na mnie i się caały czas śmiał. Nie dziwie mu się... Musiałam wyglądać jak  niedorozwinięte dziecko.
- I co ? - spytał kiedy się koło niego położyłam.
- Jak myślisz ? -próbowałam unieść brew ale mi to nie wyszło. Harold wpadł w niepohamowany śmiech po chwili i ja do niego dołączyłam. Nie wiem kiedy zasnęłam.
Obudził mnie cudowny dźwięk budzika, jak zawsze o 6.55. Zwlekłam się z łóżka i poczłapałam do łazienki. Umyłam zęby, poczesałam się i poszłam po jakieś ubrania. Wybrałam rurki, biały t-shirt z flagą USA i czerwone converse. Do tego niebieska marynarka i gotowe. Popatrzyłam na śpiącego Harry'ego i mimowolnie się uśmiechnęłam. Wyglądał tak słodko. Zabrałam torbę z książkami po czym poszłam prosić koleżanki żeby mnie łaskawie zawiozły do szkoły. Oczywiście wyszło na to, że musiałam iść na nogach. Szkoła nie była daleko od naszego domu ale zawsze któraś z przyjaciółek mnie odwoziła. Na miejsce dotarłam o 7.40 Nie obyło się bez spotkania kilku dziewczyn, z którymi wkroczyłam na teren budynku. Miałam dzisiaj 7 lekcji. I to tych najgorszych... Gdy wróciłam do domu spędzałam dużo czasu z Harry'm i Louis'em. Obaj są słodcy i przystojni... Przez to mam mętlik w głowie. Louis'a pewnie nie obchodzę ale... kocham go jak Harolda <3 Nie mogę mieć ich obydwu więc po prostu zostanie tak jak jest... Przynajmniej mam taką nadzieję. Cały tydzień zleciał bardzo szybko. Zayn wyjechał do rodziny więc Cristal została sama. Kate cały czas wtulona była w Liam'a. Nadszedł piątek. Zostaliśmy w domu chłopaków i mieliśmy oglądać jakiś film. Siedziałam między Hazzą, a Lou. Czułam na sobie ich wzrok.
- Eleanor, pójdziesz ze mną poszukać jakiś film ? - spytał.
- Jasne - uśmiechnęłam się. Poszliśmy do jego pokoju. Jak się okazało miał sporą kolekcję filmów i bajek ;D Zaczęłam grzebać w regale.
- El, chciałem Ci coś powiedzieć... - zaczął - Zakochałem się w Tobie - spuścił głowę - Wiem, że jesteś z Harry'm ale chciałem żebyś wiedziała co czuję do Ciebie... - popatrzył mi w oczy. Przytuliłam go mocno. Wdychałam jego perfumy.
- Lou, czy to możliwe kochać dwie osoby na raz tak samo mocno ? - spytałam.
- Zależy...
- Jestem z Harry'm i kocham go ale Ciebie też. Nie wiem którego z was wybrać... - oznajmiłam na co on pogłaskał mnie po plecach.
- Nie będę miał Ci za złe jeśli wybierzesz Harry'ego...
- Ale ja nie chcę wybierać to za trudne... - powiedziałam chwytając pierwszą lepszą płytę.
- Nie możesz mieć nas obu..
- Pocałuj mnie - szepnęłam przybliżając się do niego. Przybliżyłam swoją twarz do jego twarzy i wtedy....
__________
No ten... Hue hue :D Się wzięłam do roboty i napisałam :) Będę wdzięczna za komentarze <3
See yaaaaa ;* xx

1 komentarz: